Vitalia.pl - Klub Fitness Online #2

11/12/2013

Pojawiła się już mała recenzja filmików z treningami, które znajdziemy w Klubie Fitness Online (www.vitalia.pl/). Dziś czas na indywidualny plan ćwiczeń. Strona opisuje go następująco:

To jedyny w Polsce i na świecie system, który za rękę poprowadzi Cię przez trening. Twój osobisty trener będzie praktycznie ćwiczyć razem z Tobą - na głos podpowie, jak wykonać ćwiczenie i kiedy musisz zrobić przerwę. Bez wychodzenia z domu i karnetów na siłownię osiągasz niesamowite wyniki.
Do wyboru mamy 3 plany treningowe:
  • FatFree: skupia się na ćwiczeniach, które mają na celu redukować tkankę tłuszczową i podkręcić metabolizm, posiada również dodatkowe rozszerzenie AntyCellulit, który można wybrać za darmo w procesie dopasowania planu fitness
  • Sylwetka360: modeluje ciało, wzmacnia mięśnie, rozwija sportowo i zwiększa sprawność,  zawiera ćwiczenia na wszystkie partie ciała, ale można wybrać 3 partie mięśni, na które chce się położyć największy nacisk, opcje te można wybrać za darmo w procesie dopasowania planu
  • FitMama: deklaruje powrót do formy sprzed ciąży i poprawienie jędrności skóry
Zamiast dodawać sporą ilość zdjęć, by pokazać jak to wszystko wygląda od środka, zamieszczam Wam poniżej dwa filmiki, które prezentują wszystko w przejrzysty sposób.



Po każdym treningu oceniamy go pod względem ilości wykonanych ćwiczeń, trudności oraz samopoczucia po całym zestawie. Możemy również zamieścić notatki do treningu, które są przesyłane do instruktora. Następnie ukazuje nam się małe podsumowanie.




Cały czas nad kalendarzem widzimy również nasze cele dziennie i tygodniowe. Po każdym miesiącu dostajemy raport miesięczny. Ze względu na to, że zdjęcie jest dość duże, kliknij TUTAJ, aby zobaczyć je w lepszej rozdzielczości.


Możemy również wymieniać ćwiczenia, jeżeli któreś nie przypadnie nam do gustu lub nie mamy możliwości go wykonać.


Generalnie uważam, że inicjatywa jest świetna. Koszt taki sam jak w przypadku filmików z treningami, ponieważ cena 69zł dotyczy całego pakietu. Nadal uważam, że lepiej wydać te pieniądze na stacjonarny klub fitness, gdzie trener widzi jakie błędy popełniamy i może je korygować. Jeżeli nie mamy czasu to możemy ćwiczyć w domu, korzystając z darmowych treningów, które można znaleźć w internecie. Po co przepłacać? Największe zastrzeżenia miałam do rozgrzewki, która mnie nudziła i trwała aż 20 minut. Moja na ogól trwa zazwyczaj 7-10 minut. Rozciąganie trwa około 10 minut, jednakże dla mnie to za krótko. Zazwyczaj poświęcam na to około 20 minut i uwzględniam ćwiczenia przygotowujące do szpagatu. Po każdym treningu można napisać swoje uwagi co do niego. Pisałam zatem kilka razy do trenera, że rozgrzewka jest za długa w porównaniu do ćwiczeń właściwych, które nieraz trwały jedynie 15 minut. Po półtora tygodnia zostało to wzięte pod uwagę. Jednak czas rozgrzewki pozostał bez zmian. Ćwiczenia właściwie zostały znacznie wydłużone. Jednak wówczas cały trening trwał nawet do 1,5h, co uważam już za bardzo dużo. Lubię treningi o średniej długości i wysokiej intensywności. Nie przypadły mi również do gustu ćwiczenie z animowanymi postaciami, które dość często się zacinały oraz z lektorem, który brzmi bardzo sztucznie. Zdecydowanie wolę ćwiczyć przy pomocy filmików z prawdziwymi ludźmi ;) W każdym bądź razie spróbować można. Jednak osobiście na pewno nie powrócę do tej oferty.


Zapraszam na facebooka: facebook.com/nebeskaa

8 komentarze

  1. ciekawa alternatywa:)) ale ja mam już swój sprawdzony club po za tym zamierzam rozpocząć przygodę z siłownią.

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście nie brzmi zachęcająco ;)
    FitWithMe jest o tyle fajne, że tutaj w przypadku treningu z realnym trenerem, on widzi, jak wykonujesz ćwiczenia i kontroluje Twoją postawę na żywo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie, FitWithMe jest o tyle lepsze, że trener nas widzi, jest to zdecydowanie ogromny plus!

      Usuń
  3. Ma swoje plusy, ale też minusy za taką kwotę masz rację lepiej wybrać stacjonarny klub.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oh...jak ja nie lubię tego typu "platform"- i to jeszcze za taką kasę...wolałabym kupić sobie zapas wody na rok ;-)
    No i jest tyle filmów na YT i tyle informacji na google, że szkoda kasy na takie coś. Ćwiczyć z animowaną postacią? :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo nie przypadła mi do gustu ta animowana postać i ten lektor, wszystko to jest takie sztuczne, że aż ćwiczyć się nie chce, wolę widzieć na ekranie ludzi z krwi i kości, którzy męczą się razem ze mną :D

      Usuń
  5. Świetny pomysł dla osób, które nie mogą wyrwać się z domu. Nie każdy może ćwiczyć poza domem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie :) jest to dobra alternatywa ;) oczywiście dla każdego coś innego, sama ćwiczę w domu, jednak ta animowana postać nie przypadła mi do gustu, zaś filmiki z treningami z tej strony jak najbardziej :)

      Usuń

Instagram

FACEBOOK

Obserwatorzy